mar 14 2016

Mateczka


Tak daleko jesteś stąd, czekasz na nas noc i dzień, Tam w oddali jest mój ląd, a jam jest jak stary leń.   Bo na Tobie pierwszy krok, każdy kiedyś zrobić rad, Tak jest w każdy Boży rok, w Tobie nie ma żadnych wad.   Niesłychane szczęście moje, które pojąć tylko może, Jak przeżyte wszystkie woje, człek z Podhala po Pomorze.   W Tobie płynie niezliczona, tych co chcieli Twej wolności, Krew Walecznych poświęcona, byśmy mogli żyć w radości.   Czemuż jam Cię nie doceniał, kiedy miałem jeszcze czas, Gdybym wtedy to pozmieniał, to bym sadził nowy las.   Twoje barwy takie piękne, pozazdrości każdy nam, Patrząc na nie zawsze mięknę, ciągle w sercu swoim mam.   Ptak ten piękny i bez skazy, skrzydła białe pokrwawione, Nawet w szkołach z nim obrazy, niegdyś zdjęli mu koronę.   Jeszcze Ona, niepojęta, co symbolem kraju jest, Bo Królowa to Jest święta, i za nami wstawia się.     [14.03.2016]
dziennikkarola : :